1. W odniesieniu do dystynkcji czterdziestej pytam, czy ktoś wybrany [przeznaczony do zbawienia] może zostać skazany na potępienie.
Że nie:
Wszystko, co przeszłe jest po prostu konieczne, ponieważ – według VI księgi Etyki nikomachejskiej[1] Arystotelesa – „Bóg jest pozbawiony tego jednego: sprawić, by nie istniały te [rzeczy], które zostały uczynione”, a predestynacja osoby wybranej zaszła w przeszłości, ponieważ Bóg odwiecznie przeznaczył tę osobę z góry [do zbawienia], zatem jest to po prostu konieczne. Zatem Bóg nie może tej osoby nie przeznaczać [do zbawienia], a w konsekwencji nie może tej osoby potępić.
2. Dalej, jeśli przeznaczona do zbawienia osoba mogłaby zostać potępiona, to tylko i wyłącznie przez jej własny akt [wolitywny], tym samym akt Boskiej woli mógłby zostać powstrzymany poprzez akt stworzonej woli, co jest niemożliwe.
3. Przeciwnie:
Jeśli osoba wybrana nie mogłaby być zostać potępiona, nie istniałaby troska o zachowanie przykazań i postanowień, ponieważ w jakikolwiek sposób by działała, byłaby zbawiona, jeśli jest wybrana, – i w jakikolwiek sposób by działała, jeśli jest przewidziana [do potępienia], byłaby potępiona. Całe zatem prawo Boże byłoby daremne!
[1] Arystoteles, Etyka nikomachejska, 1139 b 9-11, tłum. D.Gromska, w: Dzieła wszystkie, t. V (Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 1996).